Posadzka na gruncie
Ach, co to był za tydzień. Zdecydowaliśmy z mężem, że izolację posadzki zrobimy sami. Wiadomo, inwestor jest najdokładniejszy ;). A że teść ma doświadczenie to sprawa jest prostsza... No właśnie... Sprawa prostsza ale dobór materiałów to już grubsza sprawa. Od początku wiedzieliśmy, że chcemy izolować papą termozgrzewalną (i tak, wiem że nie ma atestów).
Pierwszy problem, co dać jako grunt. Przeczytałam cały internet w poszukiwaniu czegoś co można stosować do wnętrz (nie koniecznie z atestem, bo za atesty się płaci :D ale żeby nie miał w składzie rozpuszczalników organicznych i substancji szkodliwych). PS: Dysperbitu Dn nie mogłam użyć, bo jest na nim napisane "nie stosować w pomieszczeniach mieszkalnych". Udało się! Znalazłam w internecie ale nigdzie nie mogłam go kupić :D Ostatecznie zadzwoniłam do producenta. Okazało się że jest w Castoramie (tylko dla nich to produkują). Dla tych co poszukują podaję nazwę, żeby nie musieli tracić tyle czasu co ja. Jest to Grunt pod papy termozgrzewalne firmy Ultrament.
Papa została wcześniej położona jako izolacja pozioma pod ścianami, ale jak to bywa na budowie, zakład (tzw. fartuch) wynosi jakieś 5-10 cm a momentami nawet 2 cm :/... a w specyfikacjach kładzenia papy jest napisane około 20 cm. No i co teraz zrobić? Icopal ma fajną stronę z rysunkami detalicznymi, na których rozrysowano sposób łączenia papy. O tutaj. Tylko trzeba wykluczyć Siplast Primer, bo jest na rozpuszczalnikach organicznych i nie wolno go stosować we wnętrzach (ponoć strasznie śmierdzi przez kilka godzin).
OK. Czyli mam już system kładzenia papy przy ścianach, ale zakład jest za krótki... Pomyślałam, że to można czymś posmarować. Np jakimś KMB, czymś mineralnym itd. I tu nie było łatwo, bo wszystko, co wytrzyma temperaturę kładzenia papy, nie jest do wnętrz, a to co jest do wnętrz nie wytrzyma palnika :D Masakra.
Ostatecznie udało mi się znaleźć Dysperbit, który można stosować w pomieszczeniach mieszkalnych :D Nawet ponoć ma atest (tylko jaki? ;), ale nie udało mi się go znaleźć na stronie producenta. Jest to Dysperbit Dn od Izolacja-Jarocin.
Czyli nałożymy ze dwie warstwy tego mazidła na styku pomiędzy ścianą a chudziakiem pasem szerokości około 15 cm na ścianę i 15 cm na chudziak.
Ufff.... Ale się napisałam. Mam nadzieję że ten post pomoże poszukującym drogi do izolacji poziomej :D