A teraz kuchnia! Ma być BARDZO wygodna!
Martwy sezon na budowie oznacza burzę mózgów w projekcie :) Na pierwszy ogień idzie kuchnia. Już na etapie budowy istniała wstępna koncepcja. Właśnie... wstępna... teraz trzeba ją uszczegółowić.
Oto postulaty projektowe:
Na pewno zabudowa będzie w kształcie litery U.
Lodówka musi stać w lewym rogu (obok wejścia do spiżarni) bo innego chyba nawet nie ma.
Kuchnia od salonu będzie oddzielona blatem roboczym zasłoniętym barkiem, albo lepiej... komodą w której będę trzymać zastawę stołową
Zlew przy oknie, płyta grzewcza na ścianie obok, bo gdzieś trzeba zamontować okap... PS: zlikwidowaliśmy jedno okno w kuchni, bo nie była by zbyt ustawna :)
I to by było na tyle, albo aż tyle...
I teraz PYTANIA do Was:
1. Czy piekarnik obok lodówki to nie herezja? Widzę że często pojawiają się takie aranżacje.
2. Czy 20 cm na postawienie czegoś z lewej strony płyty grzewczej to nie za mało?
3. Czy da się umieścić piekarnik w rogu, tak jak na trzeciej wizualizacji... i co ważniejsze czy to będzie wygodne? Ktoś widział, ktoś używa?
4. Która wersja Waszym zdaniem jest najbliższa ideału?
Oczywiście nie patrzcie na kolory :D To później...
PS: Rzut parteru trochę pomoże w orientacji (kuchnia w prawym górnym rogu).