Izolacja balkonów - papa samoprzylepna
Ten tydzień powoli mija pod znakiem izolacji balkonów. Nie byłabym sobą, gdybym nie zaczęła drążyć tematu:
Jak to wszystko przykleić do poszeżeń pod moimi oknami tarasowymi?
Tym razem poszło jakoś szybciej niż w przypadku wylewki. Znalazłam na stronie firmy Atlas rysunki techniczne w których użyto do tego membrany asfaltowej (która oczywiście kosztuje jakieś 500 pln za rolkę, a ja mam dokładnie 1,5m2 i 2,7m2 balkonów i nie potrzebuję 10m2 tak ekskluzywnego materiału :D). Znalazłam więc zastępstwo w postaci papy samoprzylepnej.
Tak, tak, samoprzylepnej, nie termozgrzewalnej. Jest też taka.
Rozpoczęłam poszukiwania w sklepach na tydzień wcześniej nauczona ostatnimi doświadczeniami, że jak znajdę jakiś fikuśny produkt to tylko w internecie, natomiast w składach budowlanych tylko na ewentualne zamówienie i to najlepiej pełnopaletowe ilości i z oczekiwaniem minimum miesiąc :D. I tym razem czekała mnie niespodzianka, bo znalazłam tąże papę w markecie budowlanym. Ponownie nauczona tym, że nie wszystko co jest napisane w internecie to prawda :D i że bardzo często stan magazynowy marketu budowlanego ma się nijak do tego co jest naprawdę na półkach, postanowiłam pojechać wcześniej i na własne oczy zobaczyć tąże papę samoprzylepną. Ku memu zdziwieniu znalazłam nawet trzy rodzaje takiej papy :D. Porównując to do okolicznych składów budowlanych, w których Panowie specjaliści usilnie próbowali mi wmowić, że na pewno chodzi mi o papę termozgrzewalną tylko pewnie coś pomyliłam (co im "kobita" będzie mówiła, że jakaś na klej wogóle istnieje) - to normalnie w markecie zastałam róg obfitości (!).
Papa kosztowała mnie jakieś 135 pln. Dla zainteresowanych, jest to MIDA SELF EPS (samoprzylepna), ale są też produkty Icopal i Izolmat (tyle że dwukrotnie droższe i niekoniecznie dostępne od ręki). Oto i ona:
... a plan uszczelnienia jest taki:
1. Poprawić spadek balkonu w kierunku "od okna" zaprawą cementową
2. Papa samoprzylepna
3. XPS 10cm - został nam z fundamentów
4. Ewentualnie jeszcze raz papa samoprzylepna lub folia budowlana
5. Wylewka cementowa zbrojona siatką z drutu 10x10cm
6. Jakieś szczelne i mrozoodporne mazidło + taśmy uszczelniające w narożach
7. Płytki i klej pod nie jeżeli będzie potrzebny
Ach, zapomniałabym dodać... Elektryk przywiózł pstryczki :) Temat wyboru ich modelu pozostawiłam jemu :D. Pokazał mi jakie wybrał, zatwierdziłam i po kłopocie :D Do tego tematu podeszłam bardzo LUŹNO :D Miały być białe i w miarę dobrej jakości. Nawet nie chciałam patrzeć na to całe mrowie na półkach w markecie. Inaczej bym spędziła cały tydzień na analizie kształtów i kolorów... I ostatecznie bym zwariowała :/ Jestem z siebie dumna, że zwalczyłam w sobie obawę o to czy na pewno będą najlepsze :D Po prostu są i tyle :D Jakie to piękne uczucie :D
Przy okazji... pstryczki wyprodukowano w Polsce ;), a to dla mnie zawsze jest atut.